Urzędy antymonopolowe mają co robić

Rekordową liczbę zgłoszeń zamiaru koncentracji odnotowały w 2018 r. urzędy ochrony konkurencji. Zablokowały transakcje za 46 mld euro – wynika z raportu kancelarii Allen & Overy.

Publikacja: 25.02.2019 21:00

Urzędy antymonopolowe mają co robić

Foto: Pixabay

Pracowity rok ma za sobą nasz UOKiK. Wpłynęło do niego 251 zgłoszeń, wydał 229 decyzji, w tym 228 zgód (najwięcej od 11 lat), jedno postępowanie umorzył. – Trudno powiedzieć, jaki będzie rok 2019, bo to zależy m.in. od trendów panujących w gospodarce – mówi „Rzeczpospolitej" prezes UOKiK Marek Niechciał. – Ponadto spora część kwestii związanych z koncentracjami na rynku ma w sobie element międzynarodowy i trudno przewidywać, jak te procesy będą przebiegać. Od początku roku wydaliśmy już 55 decyzji, a to zwiastuje bardzo pracowity rok w kontroli koncentracji.

Weto Brukseli

Pytanie o ocenę stopnia restrykcyjności przepisów w sprawie kontroli koncentracji jest teraz na czasie. – Po wydaniu przez Komisję Europejską (KE) blokującej decyzji w sprawie Siemens/Alstom linia decyzyjna unijnego regulatora poddana została ostrej krytyce ze strony kilku rządów państw członkowskich – podkreśla Marta Sendrowicz, partner w warszawskim biurze kancelarii Allen & Overy. Dodaje, że KE zarzucono podjęcie decyzji bez uwzględnienia interesu UE w budowaniu narodowych czempionów, które mogłyby konkurować z podmiotami spoza Wspólnoty. Pojawiły się głosy przeciwne Komisji, wskazujące na konieczność zmian unijnych przepisów.

Toczącą się dyskusję śledzą bacznie urzędy poszczególnych państw. – Dla wielu z nich Komisja Europejska jest organem modelowym, a unijne przepisy koncentracyjne są wiernie odzwierciedlone w wielu krajowych porządkach prawnych – mówi Sendrowicz. Dodaje, że w UOKiK nie wytworzyła się praktyka decyzyjna sprzyjająca konsolidacji i powstawaniu silnych krajowych uczestników rynku. Eksperci spodziewają się, że z kręgów politycznych słychać będzie coraz częstsze wezwania do zmiany unijnych przepisów. Jeśli uwzględnimy też zmiany na stanowiskach kierowniczych w dyrekcji generalnej ds. konkurencji w Brukseli, możemy śmiało założyć, że czeka nas fascynujący rok.

Organy ochrony konkurencji nałożyły w zeszłym roku rekordowe kary na przedsiębiorców, którzy nie przestrzegali przepisów dotyczących kontroli koncentracji. Spraw takich w ujęciu globalnym było niemal 50, a łączna wysokość nałożonych kar przekroczyła 148 mln euro.

Najwięcej interwencji urzędów antymonopolowych odnotowano w sektorze przemysłowym, wytwórczym, energetycznym i transportowym. Natomiast spadek widać było w branży inżynieryjnej, mediowej i telekomunikacyjnej.

Na krajowym podwórku

W Polsce w zeszłym roku najwięcej fuzji i przejęć ogłoszono w sektorze nieruchomości, przemysłowym, telekomunikacyjnym, usługowym, handlowym oraz finansowo-ubezpieczeniowym – podaje kancelaria CMS.

Duży odsetek transakcji dotyczy spółek giełdowych. Teraz trwa wezwanie do sprzedaży akcji ABC Daty czy PCM. Zdaniem analityków w drugim półroczu ruszające pracownicze plany kapitałowe mogą pobudzić rynek ofert pierwotnych, ale na razie w statystykach wyraźnie dominują wycofania z giełdy, a nie debiuty nowych firm

– Wciąż jest sporo czynników i warunków sprzyjających przejęciom polskich firm, więc w niemal każdej branży można wypatrywać potencjalnych transakcji – podkreśla Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.

Na giełdzie dużo w zakresie fuzji i przejęć dzieje się w nieruchomościach, handlu czy IT. – Prędzej czy później powinno zacząć się coś dziać w segmencie producentów gier. Być może pierwszym sygnałem tego zjawiska jest rozpoczęcie przeglądu opcji strategicznych przez Bloober Team – zastanawia się Przasnyski.

Natomiast najwięcej emocji wzbudza obecnie planowane połączenie Lotosu i PKN Orlen.

Pracowity rok ma za sobą nasz UOKiK. Wpłynęło do niego 251 zgłoszeń, wydał 229 decyzji, w tym 228 zgód (najwięcej od 11 lat), jedno postępowanie umorzył. – Trudno powiedzieć, jaki będzie rok 2019, bo to zależy m.in. od trendów panujących w gospodarce – mówi „Rzeczpospolitej" prezes UOKiK Marek Niechciał. – Ponadto spora część kwestii związanych z koncentracjami na rynku ma w sobie element międzynarodowy i trudno przewidywać, jak te procesy będą przebiegać. Od początku roku wydaliśmy już 55 decyzji, a to zwiastuje bardzo pracowity rok w kontroli koncentracji.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił